Przyjęcie chrztu w Jordanie od Jana Chrzciciela jest pierwszym opisanym w Ewangelii św. Mateusza wydarzeniem bezpośrednio poprzedzającym Jego publiczną działalność. Natomiast omawiany przez nas dzisiaj fragment pokazuje nam początek Jego działalności, który miał miejsce już po chrzcie Jezusa i po Jego pobycie na pustyni i kuszeniu, jakie tam stało się Jego udziałem (Mt 4,1-11). Oba wydarzenia należy traktować jako etap duchowego przygotowania do podjęcia publicznej działalności przez Zbawiciela. Początek działalności Jezusa zbiegł się w czasie z uwięzieniem Jana Chrzciciela (w. 12). Informacja ta jest bardzo ogólna. Ewangelista nie przedstawia nam żadnych szczegółów dotyczących tego wydarzenia, dopiero w dalszej części tej Ewangelii możemy bliżej poznać okoliczności, w jakich ono nastąpiło (Mt 11,2-15; 14,1-12). W ten sposób podkreślone zostało następstwo, jakie dokonuje się w działalności Jana Chrzciciela i Jezusa. Ten, który przygotował przyjście zapowiadanego Mesjasza, zakończył swoją działalność, jakby robiąc Mu miejsce.
Na początek spróbujmy przyjrzeć się strukturze tego fragmentu. Można powiedzieć, że składa się on z trzech części. Pierwsza (ww. 12-17) opisuje inauguracyjne wystąpienie publiczne Jezusa. Druga (ww. 18-22) stanowi opis powołania przez Zbawiciela czterech pierwszych uczniów. Na trzecią składa się werset kończący analizowany przez nas fragment, stanowiący początek pierwszego podsumowania (ww. 23-25) rozpoczętej działalności Jezusa w Galilei. Przyglądając się strukturze perykopy trzeba jeszcze zauważyć, że opis powołania pierwszych uczniów składa się z dwóch paralelnych członów, w których zawarte jest wezwanie, jakie Jezus kieruje najpierw do Szymona Piotra i Andrzeja, a następnie do Jakuba i Jana. Mają one identyczną budowę, co może sugerować, że właśnie w taki standardowy sposób dokonuje się powołanie ze strony Zbawiciela.
Działalność Jezusa rozpoczyna się po zakończeniu jej przez Jana Chrzciciela. Ciekawe, że Jezus na wieść o uwięzieniu swojego poprzednika wycofał się z Judei do Galilei. Taka decyzja z punktu widzenia ówczesnego Judaizmu nie mogła być dobrze przyjęta, ponieważ w oczach żyjących wtedy Izraelitów Galilea nie była krainą cieszącą się dobrą opinią. Z rozmów Jezusa z faryzeuszami i uczonymi w Prawie wynika, że uważali oni, iż w tym regionie nie może objawić się żaden prorok (J 7,52). Dlaczego zatem Jezus zdecydował się na rozpoczęcie swojej działalności w Galilei, skoro i w niej nie mógł się czuć bezpieczny, jako że znajdowała się ona pod panowaniem Heroda Antypasa. Tak więc jedynym wyjaśnieniem decyzji Jezusa jest to, które podaje Ewangelista pisząc, że w ten sposób miało wypełnić się proroctwo Izajasza. Co prawda w Judaizmie czasów Jezusa fragment ten nie był traktowany jako tekst mesjański, ale taka interpretacja musiała już się pojawić w pierwotnym Kościele.
Kolejny fakt pozostający bez wyjaśnienia, to opuszczenie Nazaretu i osiedlenie się w Kafarnaum. Dopiero w dalszej części tej Ewangelii dowiadujemy się, że Jezus nie został przyjęty przez mieszkańców rodzinnej miejscowości i że odrzucili oni Jego nauczanie (Mt 13,54-58). Inną przyczyną decyzji o przeniesieniu się do Kafarnaum mógł być fakt, że okolice jeziora Genezaret zamieszkiwało więcej ludzi, a więc siłą rzeczy Nauczyciel miał liczniejsze grono słuchaczy. Poza tym okolica ta znajdowała się na szlaku handlowym, co sprzyjało większej otwartości na informacje i zwielokrotnionej ciekawości wobec tego, co się dzieje gdzieś indziej. I ostatni ważny argument za takim wyborem miejsca działalności ze strony Jezusa: oddalenie od centrum działalności faryzeuszów, czyli Judei wraz z jej stolicą, Jerozolimą.
Teren działalności Jezusa zostaje bardzo wyraźnie określony dzięki przytoczonemu proroctwu Iz 8,23-9,1 w wersji, która różni się zarówno od tekstu masoreckiego używanego przez Żydów, jak i od Septuaginty, która zajęła ważne miejsce w nauczaniu pierwotnego Kościoła. Fragment ten przynosi nam konkretne nazwy geograficzne. Skupimy się jedynie na ostatnim określeniu, które jest w pewnym stopniu podsumowaniem: Galilea pogan (Mt 4,15). W Księdze Izajasza ma ono znaczenie pejoratywne, ponieważ to terytorium było zamieszkiwane przez ludność mieszaną. Można było tutaj odnaleźć wpływy różnych ludów, a nawet różnych religii. Nie były one co prawda tak duże, jak w sąsiedniej Samarii, niemniej jednak były wyraźne. Dla teologii zawartej w tej Ewangelii taki wybór miejsca działalności jest znaczący, ponieważ Jezus w swoim nauczaniu zaznacza, że został posłany do owiec, które poginęły z domu Izraela (Mt 10,5-7; 15,24). Wybierając jednak na miejsce swojej działalności Galileę zamieszkałą również przez pogan, wyraźnie uzasadnił późniejsze otwarcie się chrześcijaństwa na wszystkie narody. Miejsce działalności Jezusa wskazuje na uniwersalizm Jego przesłania.
Treść nauczania Zbawiciela, jaką nam podaje Mateusz, różni się od tej podanej w pozostałych Ewangeliach synoptycznych – wspólne pozostało jedynie wezwanie do nawrócenia (w. 17). Według komentatorów jest spowodowane próbą uzgodnienia nauczania Jezusa z nauczaniem Jana Chrzciciela (Mt 3,2), aby w ten sposób jeszcze raz podkreślić ciągłość misji zleconej przez Boga dla dobra swojego ludu – Izraela, który chce On przyciągnąć z powrotem do siebie. Nauczanie Jezusa nie unieważnia nauczania Jana, ale właśnie wszelkie nauczanie o królestwie – czy to Jana, czy to uczniów Jezusa – usankcjonowane zostało przez słowa Zbawiciela. Królestwo głoszone przez Jezusa jest rzeczywistością eschatologiczną, która już się rozpoczęła, ale która jeszcze nie zaistniała w pełni i która rozwija się w czasie.
Podczas nauczania Jezus powołuje również swoich uczniów. Dokonuje się to niezgodnie z ówczesnymi zwyczajami. W tamtych realiach to uczniowie szukali odpowiedniego dla siebie nauczyciela i prosili go o możliwość przyłączenia się do niego. Analizowany przez nas fragment nie pozostawia żadnych wątpliwości, że to Nauczyciel dobiera sobie uczniów. Jest to w pewnym stopniu nawiązanie do tradycji Starego Testamentu związanej z powołaniem Elizeusza przez Eliasza (1Krl 19,19-21), ale przede wszystkim w powołaniach ze strony Boga, gdzie zawsze On sam wybierał tych, których chciał. To Jezus zwraca się do przyszłych swoich uczniów i wzywa ich do pójścia za Nim, co spotyka się z natychmiastową i bezwarunkową reakcją z ich strony. Scena powołania uczniów w obu przypadkach ma miejsce podczas wypełniania codziennych obowiązków. Zbawiciel wręcz odrywa ich od pracy, zmusza do jej porzucenia. Nie ma w tym fragmencie żadnej wzmianki i jakimkolwiek przygotowaniu ze strony uczniów do tego, co ma się wydarzyć, na przykład przez wcześniejsze poznanie nauczania Jezusa. Nic się też tutaj nie mówi, aby ktoś tłumaczył charakter misji, do jakiej zostają wezwani. Główny akcent spoczywa na samym fakcie pójścia za Mistrzem (w. 19). Słowa uczynię was rybakami ludzi (w. 19) mogą odnosić się do późniejszej działalności apostolskiej powołanych przez Jezusa uczniów. Choć według niektórych egzegetów mają one bardziej charakter eschatologiczny i odnoszą się do sądu, jaki dokona się nad ludzkością, gdzie apostołowie będą tymi, którzy będą łowili zbawionych dla Jezusa.
Scena powołania uczniów ma jeszcze jedno zadanie do spełnienia. Ukazana w niej natychmiastowa i bezwarunkowa reakcja ze strony powołanych ma stanowić wzór dokonującego się nawrócenia, które było ukazane jako główne oczekiwanie Jezusa wobec Jego słuchaczy. Możemy więc wyprowadzić wniosek, że nawrócenie to przede wszystkim radykalne pójście za Jezusem. To przewartościowanie wszystkiego w życiu, w którym stawia się na pierwszym miejscu Zbawiciela i Jego nauczanie. To styl życia, w którym wszystko jest podporządkowane naczelnemu celowi, jakim jest przebywanie z Chrystusem.
Analizowany przez nas fragment kończy się obrazem Jezusa jako wędrownego nauczyciela, który obchodzi całą Galileę (w. 23). To określenie ma podwójne znaczenie. Po pierwsze mamy tu ukazany uniwersalistyczny aspekt misji Jezusa – nie ogranicza się On do jakiegoś jednego miejsca, ale idzie o Dobrą Nowinę do wszystkich. O tym uniwersalizmie świadczy również fakt, że leczył wszystkich przynoszonych do Niego chorych. Po drugie, Mateusz pisząc, że Jezus obchodził całą Galileę, zwraca uwagę, iż odszedł On w ten sposób od wzorca, jaki pozostawił Jan Chrzciciel, który działał w jednym miejscu i do którego musieli przyjść ci, którzy chcieli się z nim spotkać. Pokazuje nam to, że misja Jana definitywnie dobiegła końca. O ile na początku Ewangelista starał się wyraźnie wskazać na łączność Jezusa ze swoim prekursorem, o tyle teraz wskazuje bardzo wyraźnie, że pojawia się nowa jakość w Jego działalności. Wrażenie to wzmacniają relacje z uzdrowień, których Jezus dokonał. Są one czytelnymi znakami potwierdzającymi Jego naukę. W ten sposób czytelnik został przygotowany do dokładnego poznania nauczania Mistrza z Nazaretu. Teraz nadchodzi czas, aby przekazać konkretne wskazówki, co należy czynić, aby stać się uczniem Chrystusa.
Pytania pomocnicze
- Co było powodem uwięzienia Jana Chrzciciela?
- Od jakiej krainy Jezus rozpoczął swoją działalność? Podaj prawdopodobne powody takiego wyboru
- W jaki sposób Jezus powołał swoich uczniów?
- Jakie znasz inne opisy powołania zamieszczone w Biblii?
- W jaki sposób Bóg powołuje dzisiaj?
- Na czym polega uniwersalizm misji Jezusa?
- Czym różniło się podejście Mistrza z Nazaretu pod podejścia nauczycieli działających w Jego czasach?
- Czy wezwanie do nawrócenia ogłoszone przez Jezusa jest dzisiaj wciąż aktualne? Uzasadnij swoją odpowiedź.
Myśli przewodnie
Modlitwa „Ojcze nasz”
Wszechmogący, wieczny Boże, kieruj naszym życiem według swego upodobania, † abyśmy w imię Twojego umiłowanego Syna, * mogli obfitować w dobre uczynki. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.
Amen.
Błogosławieństwo
Legnica, 18 stycznia 2017 r.
Ks. Sławomir Stasiak